Aleksandra Kostrzyńska
Spis treści
Agata Młynarska nie ukrywa, że od lat zmaga się z chorobą. W ostatnim czasie opublikowała post ze szpitala klinicznego i przekazała fanom najnowsze informacje na temat swojego stanu zdrowia. Agata Młynarska choruje na nieuleczalną chorobę, na którą nie ma skutecznego lekarstwa.
Dziennikarki Agaty Młynarskiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Od lat możemy ją oglądać na ekranach swoich telewizorów. Piękna i zawsze uśmiechnięta, absolutnie nie wygląda na osobę, której coś dolega. Jednak Agata nie ukrywa, że od lat zmaga się z przewlekłą chorobą Leśniowskiego- Crohna. Ta choroba jelit jest nieuleczalna, a jedyne, na co mogą liczyć pacjenci to leki, dzięki którym poprawi się komfort ich życia.
Agata Młynarska choruje na chorobę Leśniowskiego-Crohna
W ostatnim czasie Agata, która przez dłuższy czas nie mówiła nic o swojej chorobie, dodała post ze szpitala klinicznego. Dziennikarka podzieliła się ważną informacją, którą przekazali jej lekarze Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. Okazało się, że celebrytka została zakwalifikowana do terapii Upadacitinibem. Wspomniany lek stosowany jest przy ciężkim przebiegu atopowego zapalania skóry:
„Dziś ważny dzień! Zostałam zakwalifikowana do terapii Upadacitinibem. Jest to lek biologiczny w tabletkach podawany między innymi przy ciężkim przebiegu atopowego zapalenia skóry. Ten lek to dla mnie #gamechanger tak jak #benralizumab i #adalimumab”
napisała w swoich mediach społecznościowych
Wizyta w klinice miała jeszcze jeden ważny cel
Jednak to nie był jedyny cel wizyty Agaty Młynarskiej w klinice. Gwiazda poprowadziła również szkolenie dla młodych lekarzy z całej Polski, dotyczące komunikacji z pacjentami. Jak sama przyznała, jest to w Polsce duży problem, gdyż lekarze często skupiają się tylko na wyleczeniu choroby, a nie na psychice i emocjach pacjentów, które są równie ważne w leczeniu różnych schorzeń:
„To, co chciałam przekazać przemiłym, ambitnym, młodym lekarzom, to nie tylko wiedza o objawach, ale konieczność patrzenia szerzej na pacjenta. Tabletka to nie wszystko! Jeszcze są emocje, jedzenie i styl życia”
napisała dziennikarka
„Dieta i terapia oraz dobra diagnoza i leczenie są szansą na lepsze życie. Jedno nie działa bez drugiego. Pacjent to nie poszczególne specjalizacje, to całość! Potrzebna jest praca w zespołach interdyscyplinarnych. Nie można pacjenta wypuścić bez rozmowy o tym, co je i jak wygląda jego stan emocjonalny! Był to dla mnie zaszczyt, że mogłam się podzielić swoimi spostrzeżeniami ale też było to bardzo trudne i osobiste. Nie zabrakło łez…”
dodała Młynarska
