Aleksandra Kostrzyńska
Spis treści
Z ostatniej chwili: Katastrofa samolotu w Rosji. Maszyna należała najprawdopodobniej do założyciela Grupy Wagnera. nie żyje Jewgienij Prigożyn? Czy znajdował się na pokładzie maszyny?
W środę po południu, 23 sierpnia w obwodzie twerskim niedaleko Moskwy rozbił się prywatny samolot biznesowy. Odrzutowiec Embraer Legacy 600 miał należeć do założyciela grupy Wagnera. Z informacji podanych na Telegramie przez kanał związany z grupą Wagnera wynika, że śmierć poniosło 10 osób. Być może na pokładzie był sam Jewgienij Prigożyn. Czy tak było, tego jeszcze nie wiadomo. Na ten moment informacje napływające z Rosji są mocno szczątkowe.
Katastrofa samolotu w Rosji. Nie żyje Jewgienij Prigożyn?
Na ten moment informacje o wypadku znacznie się od siebie różnią. Według Agencji TASS odrzutowiec leciał z Moskwy do Petersburga. Kanał Grey Zone podaje, że samolot zestrzeliła obrona powietrzna. Nie wiadomo również, kto znajdował się na pokładzie. Nieoficjalnie mówi się o szefie wagnerowców i jego prawej ręce, Dmitriju Utkinie. Rosyjskie media nie potwierdziły do tej pory tożsamości ofiar.
W poniedziałek Prigożyn zapewniał, że jest w Afryce
Kilka dni temu na kanale „Razgruzka Wagnera” pojawiło się nagranie, na którym wystąpił sam założyciel grupy Wagnera. Słyszymy na nim, że znajduje się w Afryce i walczy „o sprawiedliwość i szczęście” dla afrykańskich narodów:
„Wszystko jest tak, jak lubimy. Grupa Wagnera prowadzi działania zwiadowczo-poszukiwawcze. Czyni Rosję jeszcze większą na wszystkich kontynentach, a Afrykę – jeszcze bardziej wolną. Sprawiedliwość i szczęście dla afrykańskich narodów. Walczymy z ISIS, Al-Kaidą i innymi bandziorami”
mówił Prigożyn
Zobacz również:
- Katastrofa samolotu: na pokładzie szef grupy Wagnera.
- Nowe fakty w sprawie katastrofy samolotu w Rosji. Na pokładzie doszło do eksplozji?!
- Nowe fakty w sprawie katastrofy samolotu w Rosji. Na pokładzie doszło do eksplozji?!
- Katastrofa samolotu: na pokładzie szef grupy Wagnera.
- Kontrowersyjna słowa Papieża Franciszka do Rosjan. Na Ukrainie aż zawrzało
