Spis treści
Ed Sheeran pogrążony w żałobie. Piosenkarz zawsze podkreślał jak ważna w jego życiu jest jego ukochana babcia. W dowodzie miłości artysta stworzył nawet piosenkę, której inspiracją była Anne Mary Sheeran. Teraz Ed Sheeran musi poradzić sobie z jej odejściem.
Ed Sheeran w żałobie
Nieco ponad tydzień temu, a dokładnie 25 kwietnia 2023 roku zmarła babcia Eda Sheerana. Kobieta doczekała się ósemki dzieci i aż 23 wnucząt. Kobieta ostatnie chwile życia spędziła w domu opieki Castle Gardens w Enniscorthy. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 3 maja, a ciało zostało pochowane w pobliżu irlandzkiego miasta Gorey. Najbliższa rodzina udostępniła oficjalne oświadczenie dotyczące śmierci Anne, jednak nie podała w nim przyczyny śmierci kobiety:
„Ukochana żona nieżyjącego już Billa i kochająca matka Jima, Billa, Petera, Chrisa, Johna, Mary Anne, Bridget i nieżyjącej Sally oraz siostra nieżyjących już Thomasa, Jima, May i Peggy. Jej kochając synowie, córki, wnuki, prawnuki, zięciowie, synowe, siostrzeńcy, siostrzenice, krewni, przyjaciele i sąsiedzi są pogrążeni w głębokim żalu”

Artysta zadedykował ukochanej babci jedną ze swoich piosenek
Eda Sheerana łączyła z babcią mocna więź. Do tego stopnia, że artysta zadedykował jej jedną ze swoich piosenek. Jako że kobieta nazywana była przez najbliższą rodzinę Nancy, piosenka nosi tytuł: „Nancy Mulligan” i pochodzi z albumu „Divide”. Wielki hit Eda opowiada o miłości jego babci i dziadka toczącej się w trakcie II wojny światowej oraz o ich ślubie. Ed Sheeran w jednym z wywiadów tak opowiadał o historii dziadków:
„Zaręczyli się i nikt nie pojawił się na ich ślubie. [Dziadek] ukradł wszystkie złote zęby ze swojego gabinetu dentystycznego i przetopił je na obrączkę. Podczas ślubu mieli na sobie pożyczone ubrania. To była historia jak z „Romea i Julii”, która jest najbardziej romantyczną rzeczą na świecie. Pomyślałem więc, że napiszę o tym piosenkę i zrobię z niej jig”

Anne Mary Sheeran po usłyszeniu pierwszy raz piosenki, wrzuciła do sieci nagranie, w którym wzruszona wypowiedziała się na temat wnuka:
„Powiem szczerze, że nigdy nie pomyślę o nim jako o kimś sławnym. Kiedy mnie odwiedza jest dokładnie taki sam, jak dawniej. A zdarza się to bardzo rzadko, ponieważ on zawsze pracuje. A kiedy zdasz sobie sprawę, że zaczął pracę w wieku 14 lat, to masz ochotę mu współczuć. Ale prawda jest taka, że on to uwielbia”