w

Miszczak wprowadza kolejne zmiany. Tym razem Gessler żegna się z Polsatem

Trzeba przyznać, że Edward Miszczak, dyrektor programowy Polsatu, nadzwyczaj poważnie potraktował swoją nową funkcję. W związku z tym robi wielkie czystki na kanale Polsat. Usuwa programy, ale też wieloletnich prowadzących. Najnowszym pomysłem, który już wszedł w życie było zlikwidowanie „Hell’s Kitchen” formatu prowadzonego przez Mateusza Gesslera. Jak widzowie przyjęli kolejne zmiany Miszczaka?

Edward Miszczak nie patrząc na opinię widzów wprowadza od stycznia drastyczne zmiany w Polsacie. Cel jest jeden: odmłodzić i odświeżyć stację. W zgodzie ze swoimi przekonaniami zawiesił „Taniec z gwiazdami”, zwolnił Katarzynę Skrzynecką i Katarzynę Dowbor oraz zrobił wiele roszad w formacie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Teraz Miszczak zajął się programem „Hell’s Kitchen” i niestety i to show znika z Polsatu. Co dalej z prowadzącym Mateuszem Gesslerem?

Sponsorowane

Kolejne zmiany Miszczaka: „Hell’s Kitchen” znika z anteny

Okazuje się, że chłopak wcale nie będzie miał mniej pracy, niż dotychczas. Nie zostaje zwolniony, a jedynie przeniesiony do TV4, gdzie poprowadzi program „Para do gara”. Program ma mieć ciekawą i zabawną koncepcję. W każdym z odcinków wystąpią trzy pary, które będą ze sobą rywalizować. Mateusz Gessler przekaże dany przepis kobietom, a one będą musiały go zapamiętać i przekazać swoim partnerom. Ci natomiast mają za zadanie ugotować z pamięci dane danie. Konkurencja troszkę na wzór 'głuchego telefonu’, która może okazać się wyjątkowo zabawna. „Para do gara” wystartuje już jesienią w TV4. Mimo że widzom nie podobają się pomysły Edwarda Miszczaka, to może dzięki wizji nowego programu, tym razem oszczędzą dyrektora programowego. Po zwolnieniu Dowbor i zastąpieniu jej ją Elżbietą Romanowską w sieci zawrzało, a internauci nie pozostawili na Miszczaku suchej nitki.

Sponsorowane

Zobacz również:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane