Spis treści
Za nami Dzień Dziecka. Z tej okazji wiele gwiazd pochwaliło się w mediach społecznościowych fotografiami swoich pociech. Tak samo zrobiła jedna z najpopularniejszych polskich piosenkarek. Edyta Górniak pochwaliła się synem i synową. Chyba jednak nie spodziewała się takich komentarzy…
Edyta Górniak stara się wypromować syna Allana, który próbuje iść śladami mamy. Chłopak nagrywa piosenki pod pseudonimem Enso, a nawet ma za sobą pierwszy występ u boku sławnej rodzicielki, podczas ostatniego sylwestra. Kariera zawodowa Edyty układa się fantastycznie i gwiazda od lat jest nazywana diwą polskiej sceny. Gorzej ma się jej życie uczuciowe. Natomiast Allan mimo młodego wieku już jest szczęśliwie zakochany, a swoją wybrankę szybko przedstawił mamie. Edyta jest zachwycona dziewczyną Allana. W jednym z wywiadów tak wypowiadała się o Angelice:
„Śliczna, skromna, normalna, fajna. Ja myślę, że to jest jeszcze taki etap, że ona jest przy mnie bardzo skrępowana. Ja bym chciała odegrać taką normalną rolę mamy chłopaka, takiej zwykłości. Zawsze daje ludziom czas, bo wiem, że muszą się trochę oswoić”

Górniak pochwaliła się przyszłą synową. Coś poszło nie tak…
Z okazji Dnia Dziecka Edyta udostępniła zdjęcie swojego syna wraz z jego ukochaną. Pod postem napisała: „Moje dzieci. Moje szczęścia”. Na fotografii widzimy pozujących do zdjęcia zakochanych młodych ludzi w bardzo oryginalnych stylizacjach. Nie było by w tym nic strasznego, gdyby nie jeden szczegół, który sprawił, że pod zdjęciem wylała się na Edytę fala hejtu. Wszystko przez to, że Angelika, dziewczyna Allana, pozuje na zdjęciu z papierosem. Internauci nie pozostawili na Edycie suchej nitki. Pod postem czytamy:
„Dziecko z petem w łapie. No nic tylko pogratulować”
„Dziecko z papierosem. Czy możemy nie promować takich zachowań?”
„te dzisiejsze dziewczyny są dziwne … Ubiór, makijaż … Nie wiem skąd się wzięła taka „moda””
Górniak nie przejęła się zbytnio falą hejtu. A pod jednym z komentarzy napisała: „Kocham nawet z fajem”
Zobacz również:
- Edyta Górniak perfidnie wyśmiana w Sopocie. Prowadzące ani trochę się nie krępowały
- Górniak przyznała, że ma kontakt ze zmarłymi. W tym ze swoim tatą nieżyjącym od 16 lat