Aleksandra Kostrzyńska
Spis treści
Kuchenne Rewolucje są z nami od 2010 roku, czyli aż 13 lat. W tym czasie Magda Gessler pomogła wielu restauratorom z całej Polski odbić się od dna i stanąć ponownie na nogi. W najnowszym odcinku programu restauratorka odwiedziła „Karczmę pod dębami” i zwróciło uwagę na wygląd córki właścicielki. Co jeszcze wydarzyło się w Komornikach?
Magda Gessler znana jest z kolorowych stylizacji, burzy loków na głowie i ostrego języka. Wielokrotnie w trakcie trwania programu zachodziła za skórę właścicielom restauracji. Nieraz na oczach całej Polski rzucała brudnymi naczyniami, czy wylewała zawartość talerza na głowę restauratora. Możliwe, że to właśnie dzięki tym kontrowersyjnym zachowaniom Magdy, program zyskał tak olbrzymią popularność.
Magda Gessler w Komornikach
Magda Gessler pojawiła się w „Karczmie pod dębami” znajdującej się w Komornikach. Karczmę prowadzi pani Elżbieta, wraz ze swoją córką. Jak to przeważnie bywa dania podane przez restauratorów nie zachwyciły Gessler, która po zjedzeniu żurku, oznajmiła, że „tak cienkiego żuru” nigdy nie jadła. Natomiast działalność karczmy skwitowała następująco:
„Osiągnęliśmy dno. Muszę przyznać, że przez ostatnich kilka odcinków jeszcze tak źle nie jadłam”
Ostry komentarz Gessler na temat wagi córki właścicielki
Jednak w tym odcinku to nie kuchnia przyciągnęła największą uwagę Magdy. Gessler zwróciła uwagę na córkę właścicielki – Andżelikę. Okazało się, że anonimowy informator poinformował restauratorkę, że to Andżelika jest największym problemem restauracji, gdyż spóźnia się do pracy i nie szanuje matki:
„Największym problemem tego miejsca jest córka właścicielki. Andżelika jest nieodpowiedzialna, nie przychodzi do pracy na czas. Nie liczy się ze zdaniem szefowej, czyli swojej mamy, nie szanuje jej. Ma pretensje do wszystkich o wszystko, w zależności od pogody i humoru. Uważa, że robi najwięcej, a praktycznie nie robi dużo. Nie potrafi sobie radzić z emocjami”
pisał w liście informator
Magda Gessler w ostrych słowach zwróciła się do dziewczyny. Wytknęła jej głównie zbyt dużą wagę, która jak stwierdziła Magda „na dziewczynę w wieku 26 lat jest nienormalna”. Dziewczyna przyznała Magdzie Gessler racje i obiecała, że faktycznie pójdzie do lekarza.
„Jeśli chcesz pomóc mamie, musisz najpierw pomóc sobie i iść do lekarza. Ty musisz sprawdzić, w jakim stanie są twoje hormony, masz nadczynność albo niedoczynność tarczycy, coś się z nią dzieje. Twoja waga jest nienormalna na twój wiek i musisz coś z tym zrobić”
„Zamiast być jej wsparciem i ukochanym dzieckiem, jesteś kamieniem w tym kole, które hamuje wszystko”
Mimo problemów z kuchnią i córką właścicielki Magda Gessler postawiła karczmę na nogi. Gessler postawiła na dania z kaczki i nazwała zajazd „Kacze zamieszanie”. Po rewizycie Magda zobaczyła odmienioną Angelikę i panią Elżbietę, a także zaprosiła wszystkich głodnych do restauracji obu kobiet.
Zobacz również:
- Magda Gessler przeszła operację. To dlatego nie było jej w Sopocie.
- W najnowszym odcinku „Kuchennych rewolucji” nie obyło się bez przekleństw. O co poszło tym razem?
- „Kuchenne rewolucje” Gessler pluje daniami: „To nadaje się do zamknięcia”
- Skandal z byłą uczestniczką „Kuchennych Rewolucji” na czele. Grożą jej 3 lat więzienia
