Spis treści
Golec uOrkiestra od wielu lat wiedzie prym na polskiej scenie muzycznej. Najbardziej popularni bliźniacy w kraju chętnie zapraszani są na festiwale, a ich utwory królują w rozgłośniach radiowych. W ostatnim czasie media obiegła informacja w której czytamy, że Edyta Golec odchodzi z zespołu i ma zamiar rozpocząć karierę solową. Czy w związku z tym musimy przygotować się na duże zmiany w zespole Golec uOrkiestra?
Każdy Polak zna piosenki tj. „Słodycze”, „Lornetka”, „Ściernisko”, „Bo lato rozpala”, czy „Górą ty”. Golce przez 25 lat swojej działalności artystycznej zapewnili sobie mocną pozycję na polskiej scenie. Zespół założyli bracia Łukasz i Paweł z czasem do zespołu dołączyła Edyta, która jest żoną Łukasza. Początkowo kobieta grała w zespole na skrzypcach z czasem jednak otrzymywała coraz więcej wokali i stała się nierozerwalną częścią grupy. Nie ma się co dziwić, że informacja, która nie dawno obiegła media, mocno zmartwiła fanów Orkiestry. Według doniesień mediów Edyta planuje odejść z zespołu i rozpocząć solową karierę. Jak te informacje skomentowała główna zainteresowana?

Edyta Golec odchodzi z zespołu? Szokujące słowa artystki.
Edyta Golec udzieliła wywiadu dla cozatydzien.tvn.pl. W jego trakcie przyznała, że faktycznie ma już praktycznie gotowy materiał, dzięki któremu mogłaby nagrać płytę. Część z piosenek to po prostu hity stworzone na potrzeby Golec uOrkiestry, które nie pasowały stylistyką do „golcowego teamu”.
„Oczywiście to pytanie pojawiało się już wielokrotnie, sama czasem myślę o tym, bo przy pracy twórczej dla zespołu powstaje wiele różnych piosenek, które nie wchodzą na płytę z wielu powodów. Są i czekają sobie na swoją kolej. Być może kiedyś ujrzą światło dzienne na mojej solowej płycie”
„Powstaje dużo piosenek, które nie do końca stylistycznie pasują do „golcowego teamu”. One są w szufladzie, sobie siedzą, czekają i może kiedyś wypełzną”
Edyta wyznała, że być może pójdzie w ślady teściowej Ireny Golec, która w wieku 80 lat nagrała swoją własną góralską płytę:
„W tej materii imponuje mi moja teściowa, mama męża, Irena Golec, która w wieku 80 lat nagrała swoją solową góralską płytę. Jak widać, wszystko jeszcze przede mną”
mówiła Edyta w „Dzień dobry TVN”
Żona Łukasza Golca nie potwierdziła informacji o odejściu z zespołu, podkreśliła, że jak na razie współpraca z braciami Golec układa się bardzo dobrze:
„Od 25 lat, czyli od momentu debiutu Golec uOrkiestry, pracujemy razem i na razie, nie pozabijaliśmy się, koncertujemy, tworzymy i mamy się dobrze. Owszem, zdarza się, że wyzwania w pracy przenoszą się na grunt rodzinny, ale cenię sobie w braciach ich nierozerwalność, bo pomimo różnic zdań, oni wciąż nie potrafią bez siebie żyć”
podsumowała Edyta
