Spis treści
„Nasz nowy dom” to popularny program pomagający rodzinom w trudnej sytuacji, których domy pozostawiają wiele do życzenia. Widzowie pokochali prowadzącą Katarzynę Dowbor, która niejednokrotnie wzrusza się i przywiązuje do rodzin, które biorą udział w programie. Czasami zdarzają się sytuacje nieprzewidywalne, a zachowanie sąsiadów przechodzi oczekiwania twórców programu. Dom w Miechowie i jego rodzina jest tego najlepszym przykładem.
Program „Nasz nowy dom” emitowany jest od 2013 r. Przez te wszystkie lata zyskał olbrzymią popularność, głównie dzięki prawdziwym emocjom, które towarzyszą uczestnikom spełniającym marzenia. Wielokrotnie podczas kręcenia odcinków w pomoc ekipie angażują się sąsiedzi, którzy wykonują drobne prace porządkowe, czy przygotowują posiłki dla pracowników. Tradycją stało się również, że na sam koniec programu szczęśliwą rodzinę odwiedzają sąsiedzi, którzy dziękują prowadzącej i wręczają kwiaty oraz upominki.

Dom w Miechowie – sąsiedzi zaskoczyli uczestników programu
W jednym z odcinków Katarzyna Dowbor odwiedziła rodzinę z Miechowa. W zrujnowanym domu mieszkała pani Halina z dwoma wnukami. Chłopcy stracili rodziców i mieszkali w bardzo trudnych warunkach. Jak to zawsze bywa, ekipa programu miała tylko 5 dni na gruntowny remont całego budynku. Standardowo w pomoc ekipie zaangażowali się sąsiedzi, którzy w ostatnim odcinku zaskoczyli fanów programu. Tym razem przyjaciele jednego z bohaterów zaangażowali się w dekorację wnętrz. Wraz z Katarzyną Dowbor przygotowali pięknego anioła w ramce, który ostatecznie ozdobił wnętrze nowego domu. Ta fantastyczna inicjatywa spotkała się z pozytywnym odbiorem fanów programu i być może nie będzie to ostatnia sytuacja w której mieszkańcy wsi angażują się nie tylko w prace porządkowe, ale również w prace dekoracyjne.


Zobacz również:
- To rzadkość w programie „Nasz nowy dom”. Katarzyna Dowbor przeszła samą siebie
- Katarzyna Dowbor po zwolnieniu z Polsatu ma zaskakujące plany na przyszłość.
- Katarzyna Dowbor ma jedną radę do Elżbiety Romanowskiej. Czy aktorka wprowadzi ją w życie?
- Apel architektki programu „Nasz nowy dom”. Nie jest dobrze!
- To pierwszy taki przypadek w programie „Nasz nowy dom”