Aleksandra Kostrzyńska
Spis treści
Dramatyczne doniesienia: znaleziono zwłoki dwójki dzieci oraz ranną kobietę w jednym z mieszkań w Opolu. Przyczyny tragedii ustala policja.
Do makabrycznego odkrycia doszło na obrzeżach Opola. Według informacji zdobytych przez „Polsat News” dzieci były w wieku przedszkolnym, a kobieta była konkubiną ich ojca. Ojciec, który znalazł zwłoki, był tak wstrząśnięty, że ratownicy musieli zabrać go do szpitala. Zupełnie inną wersję zdarzeń podaje RMF FM. Z relacji stacji wynika, że ranna kobieta była matką dzieci, a makabrycznego odkrycia dokonali dziadkowie. Jak było naprawdę? Prawdziwą wersję zdarzeń próbował ustalić Fakt, jednak śledczy nie chcą ujawniać szczegółów sprawy. Sierż. szt. Marta Białek z Policji w Opolu poinformowała, że:
„Mogę tylko powiedzieć, że ok. godz. 17 wpłynęło zgłoszenie o znalezieniu ciał dwojga małych dzieci. Do teraz na miejscu trwają czynności policyjne. Zabezpieczamy ślady i dowody, przesłuchujemy świadków. Więcej informacji dla dobra śledztwa, które toczy się pod nadzorem prokuratury, nie ujawniamy”
Zwłoki dwójki dzieci na osiedlu w Opolu. Zabito je nożem do tapet?
RMF FM dotarł do informacji, z których wynika, że dzieci miały rany cięte szyi, a kobieta w wieku 34 lat liczne rany kłute. Zbrodni dokonano nożem do tapet, który policja znalazła na miejscu. Sąsiedzi są wstrząśnięci i zszokowani tym, co wydarzyło się na ich osiedlu. Jeden z nich mówił:
„To jest wstrząsające dla człowieka, dla mieszkańca tego osiedla. Mieszkam tu 5-6 lat i mało znam osób, które mieszkają w tym bloku. Ta rodzina nie jest mi znana”
Inna mieszkanka osiedla dodaje:
„Tej rodziny nie znałam. Ale są tu tacy, co się głośno zachowują. Policja bywa u nas na osiedlu nawet dwa, trzy razy w miesiącu”
Zobacz również:
- Zapłakana i roztrzęsiona Doda. „Jestem po naprawdę ciężkiej sytuacji”
- Nowe fakty w sprawie zabójstwa w Opolu. Śledczy nie mają wątpliwości kto zabił dzieci.
- Zabójstwo dwójki dzieci w Opolu. To kolejna tragedia, która dotknęła tę rodzinę
- Nowe fakty w sprawie zabójstwa w Opolu. Śledczy nie mają wątpliwości kto zabił dzieci.
- 41-latek brutalnie zamordowany w celi. Horror w zakładzie karnym w Siedlcach
