w

Sensacyjne doniesienia byłej partnerki Tomasza Komendy: „Przejawiał agresję”

Najpierw został skazany na 25 lat więzienia, a teraz była partnerka oskarżyła go o przemoc. Kobieta przerwała milczenie. Sensacyjne doniesienia partnerki Komendy. Czy Tomasz Komenda przejawiał agresję?

O Tomaszu Komendzie znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą byłej partnerki z którą ma dziecko. Tomasz Komenda został w 2003 r. skazany na 25 lat więzienia za gwałt i morderstwo 15-latki. Po 18 latach pobytu w więzieniu mężczyzna został uniewinniony, a sąd przyznał mu 13 milionów odszkodowania. Głośna sprawa Tomasza Komendy była inspiracją dla Jana Holoubka, który stworzył o mężczyźnie film: „25 lat niewinności. Sprawa Tomasza Komendy”. Na premierze filmu Komenda oświadczył się Annie, która była już w widocznej ciąży. Wydawało się, że chłopak układa sobie życie i wraca do normalnego świata.

Sponsorowane

Burza wokół Tomasza Komendy

Anna Walter – była partnerka Komendy z którą mężczyzna ma dziecko rozpętała w ostatnim czasie burzę medialną. Problemem okazały się alimenty, które wg Tomasza są za wysokie. Anna w ostrych słowach skomentowała wypowiedzi byłego partnera. Zarzuciła mężczyźnie obojętność i brak zainteresowania rozprawą, w której alimenty zostały zasądzone. Kobieta zwróciła uwagę, że sprawa o alimenty trwała rok, a Komenda nie stawił się na żadnej z rozpraw, a nawet na ogłoszeniu wyroku. Wzburzenie byłej narzeczonej spotęgowały komentarze osób trzecich, które zarzucili jej pławienie się w luksusach.

Sponsorowane
Tomasz Komenda przejawiał agresję? / Źródło Instagarm

„Chcę publicznie oświadczyć, iż uważam to za zachowanie karygodne, zwłaszcza że dysponuję faktami, w oparciu o które sąd wydał przecież swój wyrok. Wyrok w sprawie, która trwała prawie rok i na której Tomek praktycznie się nie stawiał. Tomka nie było nawet na ogłoszeniu wyroku i między innymi właśnie przez jego obojętność i brak chęci do nawiązania porozumienia, sąd postanowił to, od czego on chce się teraz odwoływać. Do tej pory nie chciałam pewnych kwestii poruszać publicznie, ale do zmiany zdania zmusiły mnie komentarze osób trzecich o tym, że pławię się w luksusie, oraz zdanie Tomka, że się nie zgadza z wysokością alimentów”.

Sensacyjne doniesienia partnerki Komendy

Sponsorowane

W jednym z wywiadów kobieta przyznała, że tak naprawdę stara się o przyznanie lokalu socjalnego i nigdy nie korzystała z pieniędzy Komendy. Zarzuty kobiety poszły o krok dalej. Anna Walter wyjawiła, że Tomasz nie zajmował się dzieckiem, a przyznane pieniądze rozdawał swoim kolegom i przeznaczył na narkotyki i alkohol.

„Wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom”.

Kobieta zarzuciła Komendzie hulaszcze życie. Jak twierdzi, sama musiała walczyć o przetrwanie, gdyż nie było jej stać na mieszkanie, samochód czy żłobek dla syna Filipa.

Sponsorowane

„Tylko dzięki mamie, przyjaciołom i fundacji braci Collins nie skończyliśmy na ulicy. Fundacja opłaciła nam na kilka mc-y mieszkanie, zorganizowała żłobek dla syna i dała samochód, którym mogłam go do niego dowozić. Filip od swojego ojca otrzymywał uwagę jedynie od święta, obcy ludzie byli ważniejsi, a Tomek sobie hulał”.

Tomasz Komenda przejawiał agresję?

Była narzeczona wyjawiła, że mężczyzna bywał agresywny, a w ich mieszkaniu często gościła policja. W związku z aktami przemocy, których Filipek był świadkiem, kobieta ograniczyła Komendzie prawa rodzicielskie. Doszło również do sytuacji, w której Tomasz groził kobiecie, że uprowadzi dziecko. Sprawa została zgłoszona na policję, ale po informacji, że Tomasz jest poważnie chory, Anna wycofała zarzuty, aby nie niszczyć mu ostatnich lat życia.

Sponsorowane

 „Złożyłam zawiadomienie na policję, bo groził uprowadzeniem dziecka, które jednak w późniejszym czasie wycofałam ze względu na poważną chorobę Tomka – w sądzie przedstawił, że ma nowotwór z przerzutami i brak szans. Nie chciałam mu niszczyć ostatnich dni życia, prosiłam go i błagałam tysiąc razy, żebyśmy się polubownie dogadali, ale on miał zlewkę i traktuje ludzi z góry”.

Zobacz również:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane