Przerażające szczegóły śmierci Anastazji Rubińskiej. 27-latka walczyła o życie

Wczoraj z greckiej wyspy Kos napłynęły najtragiczniejsze wieści. Znaleziono ciało Polki poszukiwanej od tygodnia. Szczegóły śmierci Anastazji mrożą krew w żyłach.

Anastazja Rubińska przyjechała do Grecji wraz ze swoim chłopakiem. Para na co dzień mieszkała w Holandii. Młoda Polska podjęła prace w luksusowym hotelu w miejscowości Marmari. W niedzielny wieczór udała się na drinka ze znajomymi z którego już nie wróciła. Po tygodniu poszukiwań odnaleziono jej zwłoki. Szczegóły podane przez greckie media wywołują dreszcze.

Brutalne szczegóły śmierci Anastazji

Anastazję Kos znaleziono wczoraj. Jej nagie zwłoki zawinięto w torbę i porzucono w okolicznych krzakach. Ślady na ciele Polki wskazują, że prawdopodobnie została ona uduszona. Ciało zidentyfikował chłopak dziewczyny, a następnie trafiło ono do dalszych badań. Dopiero sekcja zwłok odpowie na pytanie, co takiego wydarzyło się na greckiej wyspie. W sprawie zatrzymano 32-letniego obywatela Bangladeszu.

Główny podejrzany próbował uciec do innego kraju

Dzień wcześniej w okolicy domu podejrzanego znaleziono telefon komórkowy Polki. Po wejściu do domu, policjanci odkryli brutalną prawdę. Znaleziono dwa noże, bluzę poplamioną krwią, blond włosy oraz bilet lotniczy do Włoch, który został zakupiony zaraz po zaginięciu Anastazji. Grecka policja ma również nagranie z sąsiedniego monitoringu, które wskazuje, na to, że Polka wchodzi do domu 32-latka. Dodatkowo mężczyzna przyznał się, do uprawiania seksu z 27-latką, a na jego ciele znaleziono ślady zadrapań. Sprawa wydaje się oczywista, jednak na oficjalną wersję greckiej policji pozostaje nam jeszcze czekać.

Zobacz również:

• Zabójca Anastazji nie miał pojęcia, że uchwyciło ich 10 kamer. Śledczy dotarli do materiału wideo
• Poruszające wyznanie chłopaka Anastazji. Ujawnił treść ich ostatnich sms-ów
• Ojciec Anastazji zdradził, kiedy i gdzie spocznie jego ukochana córka
• Kolejna tragedia na greckiej wyspie. Znaleziono ciało 37-letniej kobiety
• Anastazja Rubińska nie była pierwsza… wstrząsające zeznania 30-letniej Marii