Skandaliczne zachowanie policjanta z Krakowa. Te słowa nie powinny paść z ust funkcjonariusza

Kolejne zamieszanie dotyczące krakowskich funkcjonariuszy. Jeszcze nie ucichła afera związana z zachowaniem policjantów w sprawie pani Joanny, kiedy sieć obiegło kolejne skandaliczne nagranie z policjantem w roli głównej. Tym razem sprawa dotyczyła pikiety na Wawelu.

Zaczęło się od pani Joanny, która zażyła tabletkę poronną. Po trafieniu na Szpitalny Oddział Ratunkowy kobieta została otoczona kordonem policji i poddana surowej rewizji. Czy tego typu kontrola była potrzebna? Trwa społeczna dyskusja na temat zasadności zachowania funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję. Niedługo po tym zdarzeniu Internet obiegło inne nagranie. Politycy PiS zebrali się na Wawelu, aby uczcić pamięć Ś.P. Marii i Lecha Kaczyńskich.

Skandaliczne nagranie z krakowskim policjantem. Po tych słowach funkcjonariusz może mieć duże kłopoty

Tradycją stało się, że podczas wizyt polityków PiS na Wawelu pojawiają się protestujący obywatele. W związku z tym na tego typu uroczystościach nie brakuje obstawy ze strony ochrony i policji. Tam, gdzie pojawia się obóz rządzący i wzburzeni obywatele, tam zwykle nie brakuje przepychanek, a także ostrej wymiany zdań. Tak było i tym razem. Jeden z pikietujących zaczepiał policjanta, pytając go o dane personalne. Funkcjonariusz w ciemnych okularach konsekwentnie nie reagował na pytania i zaczepki. Nagle widzimy, że kamera wędruje bardzo szybko, tak jakby między mężczyznami doszło do szarpaniny, a w tle słyszymy dialog:

„Co ty robisz?”– mówi pikietujący mężczyzna i pyta policjanta czy ten wstydzi się swojego imienia i nazwiska.

W odpowiedzi słyszymy: – „Jak patrzę na ciebie, to bym się wstydził, że w ogóle żyję”.

Skandaliczna odpowiedź policjanta będącego na służbie szybko obiegła media, a funkcjonariusz może mieć teraz duże kłopoty. Jak poinformował tygodnik Wprost, według oficera prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji sprawa trafiła już do jego dowódcy:

„Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym KWP w Krakowie, który powiedział, że sprawa jest analizowana. Obecnie trwają rozmowy z przełożonym policjanta”