Na grobie Patryka Peretti pojawił się nietypowy przedmiot.

15 sierpnia minął dokładnie miesiąc od śmierci Patryka P. i jego trzech kolegów. Po tym czasie miejsce pochówku syna Sylwii Peretti nadal tonie w kwiatach, zniczach, ale nie tylko… Na grobie Patryka P. pojawił się jeszcze jeden nietypowy przedmiot. O co chodzi?

Alkohol, brawurowa jazda, koledzy, szpan… te wszystkie czynniki sprawiły, że 15 lipca doszło do olbrzymiej tragedii. Zginęło czterech młodych mężczyzn, którzy mieli przed sobą całe życie. Patryk P., Michał G., Olek T. i Marcin H. zginęli w wyniku obrażeń wewnętrznych. Przypomnijmy, że żółte Renault skasowało słup sygnalizacji świetlnej, dachowało po schodach i zatrzymało się na betonowym murze. Pasażerowie nie mieli szans, tym bardziej że dwoje z nich siedziało na tzw. pace (z auta Patryka usunięto tylną kanapę).

Patryk spoczął na Cmentarzu Grębałowskim.

21 lipca odbył się pogrzeb syna Sylwii Peretti. Patryk P. spoczął na Cmentarzu Grębałowskim w Krakowie. Na pogrzebie jego kolega wygłosił przejmującą mowę, mówiącą m.in. o jego pasji do samochodów:

„Chłopak, kochał życie i marzył o wielu rzeczach, które w przyszłości miały na niego czekać. Jego największą pasją była motoryzacja. Już od najmłodszych lat marzył o motosporcie. Jego głowę wypełniały marzenia o samochodach. Wejście w dorosłość nie było dla niego łatwe. Przekonał się, że życie, to nie bajka, a marzenia same się nie skrystalizują. Nie mógł znaleźć balansu pomiędzy pasją, pracą i marzeniami. Jednak dzięki najbliższym przez ten ostatni czas, udało mu się tego dokonać. Zaczął zdobywać nowe umiejętności i racjonalnie planować przyszłość. Oddzielił zabawę od pracy, a pasję od zabawy”

mówił przyjaciel Patryka

Na grobie Patryka znalazł się jeszcze jeden znaczący przedmiot.

Po prawie miesiącu od pogrzebu Patryka. Jego grób tonie w morzu zniczy i kwiatów. Blisko zdjęcia Patryka pojawiła się jeszcze jedna, nietypowa rzecz. Nietypowa dla cmentarza, ale wyjątkowo ważna dla Patryka miniaturka sportowego samochodu Megane N4, o którą ktoś oparł złoty krzyż. Widok samochodu wywołuje ciarki na plecach i jest wyjątkowym symbolem największej pasji Patryka. Pasji za którą zapłacił najwyższą cenę…

Zobacz również:

• Kotońska z „Gogglebox” broni Sylwię Peretti i zamyka usta hejterom.
• Szokujące wypowiedzi sąsiadów o Patryku Peretti
• Auto syna Peretti od lat siało postrach w Krakowie. Kierowcy i piesi przed nim ostrzegali
• Patryk miał dziewczynę. Piękna blondynka stała na cmentarzu obok Sylwii Peretii
• Ujawniono treść ostatniego sms-a. Wysłał go, zanim wsiadł do auta Patryka P.