Spis treści
Ten dzień był wyjątkowy dla polsko-angielskiej rodziny mieszkającej na Podkarpaciu i personelu szpitala uniwersyteckiego w Krakowie. 12.02.2023 r. przyszły na świat pięczoraczki: dwóch chłopców i trzy dziewczynki. Dzieciaki urodziły się około g. 14-stej. Ważyły od 710 do 1400 gram i miały około 40 cm długości.
Kobieta trafiła na oddział neonatologii znacznie wcześniej i przebywała tam do momentu porodu. Poród odbył się znacznie szybciej, niż przewidywano. Dzieciaki urodziły się w 28 tygodniu i mają się dobrze. Będą jednak musiały spędzić w szpitalu jeszcze długie tygodnie do momentu rozwoju wszystkich funkcji i narządów.
Taki poród zdarza się raz na 52 mln.
To już drugi taki poród na Oddziale Położnictwa i Perinatologii kierowanym przez Huberta Hurasa. Taka wielodzietna ciąża zdarza się raz na 52 mln jest to więc ogromny sukces i prestiż dla szpitala. Szczęśliwy poród ucieszył również mieszkańców gminy Horyniec- Zdrój. Do tej pory liczba urodzonych dzieci była tam niska.

Co ciekawe lekarze nie byli do końca pewni czy urodzi się pięcioro czy sześcioro dzieci. Była więc to niespodzianka zarówno dla rodziców jak i personelu. Okazuje się, że pięcioraczki nie są jedynymi dziećmi szczęśliwej pary, mieszkańcy gminy już zaoferowali pomoc wielodzietnej rodzinie.
Znamy imiona.
Znamy już imiona całej piątki: Charles Patrick, Henry James, Evangeline Rose, Elizabeth May, Arianna Daisy.
Zobacz również:
- Minął miesiąc od wypadku w Krakowie. Na miejscu zdarzenia taka niespodzianka…
- Volvo otwiera firmę w Krakowie. Zatrudnienie znajdzie tam 500-600 osób. Gwarantowane wysokie zarobki.
- Absurdalny list gończy policji za 22-latkiem. Powód powala na łopatki
- Chłopczyk żył trzy dni. W Krakowskim szpitalu zmarło jedno z pięcioraczków.
- Praca 4 dni w tygodniu? Nadchodzą zmiany.