Spis treści
Teresa Klemańska, czyli mama Tomasza Komendy nie wyraża się pozytywnie na temat swojego syna. Mimo że przez lata walczyła o uwolnienie Tomka z więzienia, teraz coraz częściej padają z jej ust gorzkie słowa.
Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia za gwałt i morderstwo. Gdy po 18 latach wyszedł na wolność, dziękował swojej mamie, za to, że walczyła o jego uwolnienie. Dziś wiemy o tym, że Tomasz nie utrzymuje kontaktów z rodziną. Informację podała była żona Komendy. Anna Walter udzieliła wywiadu po tym, jak Komenda ogłosił, że alimenty, które płaci na syna, są zbyt wysokie. Była partnerka mężczyzny wyciągnęła na światło dzienne wiele faktów dotyczących życia z Tomaszem. Jak twierdzi Anna, chłopak bywał agresywny, a pieniądze trwonił na alkohol i narkotyki i zerwał kontakty z matką.

Mama Tomasza Komendy o kontaktach z synem
Teraz do sprawy odniosła się matka Komendy, Teresa Klemańska. W wywiadzie udzielonym dla portalu Onet przyznała, że Tomasz całkowicie odciął się od rodziny i nie utrzymuje z nimi kontaktu. Według niej zły wpływ na chłopaka ma Maciek. Od czasu, kiedy zaczęli się trzymać razem, Tomek bardzo się zmienił. Maciek to tak naprawdę Gerard, starszy brat Tomasza. W rozmowie z Onetem matka Komendy tak wypowiedziała się na temat syna:
„Tomek w ogóle się już do nas nie odzywa. Udaje, że nas nie zna. Nie chce mieć z nami nic wspólnego. Z całą rodziną Klemańskich. Dopóki mieszkał z nami, było wszystko okej. Teraz Tomek ma złych doradców. Jest pod wpływem Maćka, który nim steruje. To, co się stało z Tomkiem, to jest jego zasługa. Zobaczymy, jak daleko dojdzie. Spełnia marzenia wszystkich, tylko nie swoje„
„On mnie pochował żywcem”- gorzkie słowa Teresy o synu
Gerard na którego wszyscy mówią Maciek po informacji, że Tomasz otrzyma 13 mln zadośćuczynienia szybko odciął chłopaka od rodziny. Wszystkie próby nawiązania kontaktu z Tomaszem kończyły się odpowiedzią Gerarda, który manipulując chłopakiem wmówił mu, że wszyscy polują na jego pieniądze. Teresa Klemańska poszła o krok dalej i w stronę Tomasza popłynęły gorzkie słowa:
„On mnie pochował żywcem”
Matka Komendy chce, aby Tomasz usunął tatuaż na którym pisze „Kocham cię mamo”. Jak wspomniała kobieta w rozmowie z Onetem, w obecnych okolicznościach jest on „nieprawdziwy i fałszywy”.
Zobacz również:
- Komenda dzień po otrzymaniu odszkodowania wypłacił milion. Podarował go bliskiej osobie
- Brat Komendy przerwał milczenie. Wyjawił całą prawdę, nie przebierając w słowach
- Tomasz Komenda śmiertelnie chory. Była narzeczona zdradziła jego tajemnicę
- Sensacyjne doniesienia byłej partnerki Tomasza Komendy: „Przejawiał agresję”
- Tomasz Komenda nie płaci alimentów na własne dziecko? Anna wyznała smutną prawdę