Spis treści
Katastrofa budowlana w Rząśniku na Śląsku. Podczas remontu budynku zawaliła się jedna ze ścian. Pod gruzami znalazło się dwie osoby. Na miejscu cały czas pracują służby. Pojawił się również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Katastrofa budowlana na Śląsku.
23 września w miejscowości Rząśnik w powiecie złotoryjskim zawaliła się ściana remontowanego domu wielorodzinnego. Na miejscu natychmiast pojawiły się jednostki Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Jako że pod gruzami znalazły się dwie osoby do pomocy wkroczyła również grupa poszukiwawczo-ratownicza z Wałbrzycha. Na miejscu pojawiło się również pogotowie i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszystkie siły i działanie skierowano na wyciągnięcie z gruzowiska dwóch osób.
O godz. 15-stej Grażyna Matuszkiewicz z biura prasowego policji w Złotoryi poinformowała, że odnaleziono jedną z ofiar wypadku. Niestety mężczyzna uwięziony w gruzowisku już nie żył. Piotr Dąbrowa z PSP mówił:
„Niestety, lekarz pogotowia stwierdził zgon tej osoby. Z relacji właściciela budynku wiemy, że remont prowadziły dwie osoby, dlatego cały czas strażacy pracują, by zlokalizować drugą osobę”
Nadal trwają poszukiwania drugiego poszkodowanego.
Niestety do tej pory nie udało się odnaleźć drugiej osoby, która pracowała w budynku. Na miejscu pracują 22 zastępy straży oraz grupy z Wałbrzycha i Lubina, które specjalizują się w poszukiwaniu ludzi.
