Niespodziewani goście na plaży w Gdyni. Ludzie zaczęli uciekać w popłochu

Tego turyści wypoczywający w Gdyni nie mogli się spodziewać. Poza pięknym słońcem, piaskiem i morzem na plaży pojawiły się… dziki. Na filmiku, który możemy obejrzeć w Internecie, widzimy uciekających w popłochu turystów i biegnące stado. Widok mrozi krew w żyłach. Jak dziki znalazły się w Gdyni?

Nadmorskie plaże zapełniają się turystami. Nie ma się co dziwić. Piękna pogoda sprzyja wycieczkom i odpoczynkowi nad Bałtykiem. Jednak tego, co wydarzyło się w ostatni weekend nikt się nie spodziewał. W pewnym momencie zrelaksowani turyści przeżyli prawdziwe chwile grozy, gdyż na plaży zaroiło się od… dzików.

Dziki w Gdyni? Nagranie podbija Internet

Nagranie z Gdyni pojawiło się na Twitterze. Użytkownik, który wrzucił nietypowy filmik podpisał go: „Dzikie plaże”. Trzeba przyznać, że nie można było lepiej opisać tego nagrania. Widzimy na nim sporą grupę ludzi oraz maszerujące pomiędzy nimi dziki wraz z warchlakami. Nagle zwierzęta zerwały się do biegu, co sprawiło, że turyści zaczęli uciekać we wszystkie strony. Nie ma się co dziwić, gdyż jak wiadomo, dzik potrafi być bardzo niebezpieczny, szczególnie kiedy w grę wchodzi obrona młodych osobników. Na szczęście cała sytuacja skończyła się tylko na wielkim strachu. W starciu z rozjuszoną zwierzyną nikt nie ucierpiał.

Spotkanie z dzikiem. Jak się zachować?

To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy dziki tak mocno zbliżyły się do ludzi. Jakiś czas temu na Bulwarze w Gdyni dzik podszedł do pary siedzącej na ławeczce. Przednimi łapami oparł się o ławeczkę, gdyż mężczyzna trzymał w dłoniach jedzenie. Widocznie chciał, aby chłopak podzielił się z nim zawartością torebki. Na szczęście w tej sytuacji również nic się nie stało. Przypomnijmy, że w spotkaniu z dziką zwierzyną liczy się zachowanie spokoju oraz niewykonywanie gwałtownych ruchów, aby dzik nie poczuł się zagrożony.