Aleksandra Kostrzyńska
Spis treści
W ostatnich czasach zrobiło się głośno o żywności zawierającej owady i ich odchody. Okazuje się, że to żadna nowość, gdyż 'składniki’ te są dodawane już od dawna i znajdziemy je w wielu popularnych produktach.
M&Ms, Schoko-Bons, Milka to tylko niektóre z marek, które dodają insekty do swoich słodyczy. W 06.2021 r Unia dała zielone światło larwom mącznika młynarka, 11.2022 r UE dopuściła jako produkt żywnościowy szarańczę wędrowną, a w 01.2023 r. mąkę ze świerszczy domowych. Z każdym rokiem rośnie liczba owadów, które uznane są jako dozwolone do spożycia.
Uważnie czytaj etykiety.
Czerwony barwnik który w składach produktów oznaczony jest jako: 'czerwony karmin’, 'karmin’, 'E120′ to barwnik stworzony z wykorzystaniem czerwców kaktusowych- owadów żyjących na kaktusach. Co więcej znajdziemy go w popularnych słodyczach jedzonych przez nasze dzieci. Są to m.in. cukierki M&Ms, jogurty Danone, żelki Haribo, Skittlesy, chipsy bekonowe, ketchupy, czy dżemy truskawkowe i malinowe.
Owady znajdziemy w słodyczach jedzonych przez nasze dzieci.
E904 – szelak, to odmiana żywicy pozyskana z wydzieliny czerwców, czyli owadów żyjących w Tajlandii i Indiach. Znajdziemy go w Kinder Schoko Bons i w czekoladach Milka. Nabłyszcza się nim również jabłka i truskawki.
Poza żywnością insekty znajdziemy również w produktach kosmetycznych tj. lakiery, tusze oraz w przemyśle farmaceutycznym.
