Spis treści
Polacy coraz częściej szukają sposobów na oszczędności. Wysoka inflacja, ceny wody, prądu i gazu zmusiły nas do analizy wydatków i ponoszonych kosztów. Z pomocą przychodzi nam niemiecki portal focus.de, który w opublikowanym artykule podpowiada, jakie urządzenia wystarczy wyłączyć na noc, aby troszkę zaoszczędzić.
Na czele listy znalazła się szeroko pojęta elektronika: komputery, telewizory i konsole. Wśród energożerców pojawia się również: mikrofalówka, drukarka i router. W przypadku routera nie musisz go codziennie rozłączać, wystarczy, że przełączysz go na tryb kontroli czasu pracy.
Uważaj na zaświecone kontrolki.
Portal zwraca szczególną uwagę na fakt, że telewizor, radio czy komputer pobierają energię nawet będąc w trybie stand-by. Należy pamiętać, że wszystkie świecące kontrolki w urządzeniach elektrycznych są odpowiedzialne za znaczne zużycie prądu i wysokie rachunki. W przypadku drukarki i mikrofalówki, czyli urządzeń, które używane są rzadko, najlepiej podpiąć je do listwy z przełącznikiem i włączać tylko wtedy kiedy z nich korzystamy.

30 sekund dziennie wystarczy.
Brytyjski rząd w kampanii zachęcającej obywateli do oszczędności podkreślał, że wystarczy 30 sekund dziennie, aby odczuć zmiany w rachunkach. Zgaszenie niepotrzebnych świateł i odłączanie urządzeń od prądu w momencie gdy z nich nie korzystamy to proste czynności, które przyniosą zamierzony skutek.